Kulturystyka, Fitness, Odżywianie

Gość · Wysłany: Nie 23:59, 02 Mar 2008 Temat postu: Super EKSPERT

Dzisiaj w Tesco można nieodpłatnie można było zmierzyć sobie pomiar tłuszczu.Wystarczyło wziąć przyrząd w wyprostowane dłonie podać wzrost i wagę i od razu się wiedziało ile mamy tkanki tłuszczowej.Następnie pani Grażyna M. zaczęła mi wszystko tłumaczyć.Ale ja ją uprzedziłem i powiedziałem żeby scharakteryzowała te dane na podstawie osoby trenującej a nie tylko gadającej jak to po niej wyglądało.
On w takim razie przedstawiła mi firmę z suplementami Herbalife i powiedziała że ta firma jest najlepsza na świecie i zmieni moje ciało w krótkim czasie.Oczywiście mi dała ulotkę a ja pytam żeby mi powiedziała jakie są składy supli bo są nie napisane.A ona na to że nie musi widzieć bo te suple opracował cały sztab naukowców.Więc ja jej sie pytam jaka firma suplementacja robi suple bez naukowców.Nic nie powiedziała :)Pytam się jej jak może coś reklamować jak nie wie co to jest dokładnie.I wtedy wyjawiłem że pracuje obok w sklepie z suplami i u mnie nie ma czegoś takiego jak nie znam składów suplementów na sklepie i nie tylko.A ona miała ok 10 ale pewnie zaufała tym profesorom w 100 % bo nawet miała zdjęcia z nimi i piła zdrowy alkohol na nich.A może coś jeszcze innego z nimi robiła?? Nie wiem.HEHE.
Następnie spytałem jej jak mi dopasuje suplementy jak nie wie jaki jest w nich skład i tym bardziej jak nie wie jaką mam dietę i jak trenuje.Spytałem ją czy umie ułożyć dietę i nie wiem dlaczego wcześniej miała tyle do powiedzenia a teraz nic nie powiedziała.
Następnie spytałem ile powinno być makroskładników na 1kg wagi ciała.I z wielką odwagą powiedziała że białka 6gr na 1 kg wagi ciała.Wtedy nie wytrzymałem i zacząłem sie z niej śmiać.Przecież to dla mnie wyszło by prawie 600gr i chyba wątroba sama siebie by zjadła.HEHE (tego jej nie powiedziałem)Policzcie sobie sami ile bym musiał mięsa zjeść.A jeszcze nie liczę węgli.W skrócie podam że powinno być ich minimum do robienia masy 2 razy więcej niż białka.Więc wychodzi 12 gram.Nawet nie chcę tego przeliczać bo spadne z krzesła :)Ciekawi mnie co by powiedziała o tłuszczu...HiHi.
Następnie pokazała mi na zdjęciach jak jej się zmieniła sylwetka w przeciągu 13 lat.Chwałą jej za to że się jej zmieniła bo obrzydliwie wyglądała.I powiedziała że to tylko dzięki tym suplom.A ja sie pytam czy nie lepiej z diety zacząć się zdrowo odżywiać.Pani i jej koleżanka parsknęła śmiechem że nie ma zdrowej żywności tylko jej firma może to zapewnić.A ja na to mówię że się nie dziwię jak ona proponuje 6 gr białka dla osoby nie trenującej ( zapomniałem wcześniej dodać )
Następnie zapytałem czy chcą porozmawiać o odżywianiu.Nic nie powiedziały więc chyba nie chciały...
Wspomniała tylko że ich odżywki mają najwyższej klasy białko sojowe.Ja pytam jaka frakcja a ona nic.Więc wymieniam np. izolat.A ona mówi ze nie powiedziała by że to jest izolat.A ja pytam co to jest izolat a ona nic... HAHA.Pytam się jej czy wie jaka ma przyswajalność białko sojowe.Musiałem szybko powiedzieć bo za długa by była cisza.
Tak czy tak pytam się jej jak mam zrobić na samym białku sojowym siłę i masę mięśniową a ona co innego gada, że ona nie potrzebuje masy ciała.Wyskakuje sama z tekstem że ona nie je mięsa a ja sie pytam jak mam podnieść sztangę jeśli nie będę jadł mięsa bo nie będę miał siły.
Było jeszcze kilka innych kwestii które były bardzo śmieszne ale nie chciałem się z pani bardzo śmiać bo jakby nie było to koło niej siedziała jej uczennica.Na sam koniec powiedziała że dziś jest nie przygotowana żeby mi omówić składy suplementów a ja mówię to po co przyszła do pracy?Coś tam jeszcze wspomniała że może na następny raz się przygotować a ja mówię że na to trzeba miesięcy lub nawet lat żeby się wszystkiego nauczyła.
Dodam na zakończenie że pani przyznała się że zarabia 20000 zł ( tak dobrze czytacie ) 20 tys. PLN miesięcznie tylko za co?
Ps. kobieta myślała że sobie pogada i nawciska kitu osobom które nie maja zielonego pojęcia o treningach, zdrowym odżywianiu i suplach.Tym razem miała trochę szczęścia bo może się czegoś nauczyła.

spoxxx · Gość

o K******** to nmawet ja wie mwiecej od niej hahaha szkoda ze mnie tam nie bylo polewka niezla wogole otakiej firmie nie slyszalem Neutral

SUPLES · Wysłany: Pon 0:56, 03 Mar 2008 Temat postu:

bez komentarza..............hehe

Gość · Wysłany: Pon 10:58, 03 Mar 2008 Temat postu:

Po mnie podszedł do niej Morgan. I mówi że on też trenuje, ale aż tak dużo nie wie.A ona na to że ja tylko dużo gadałem.Przecież to ona jest handlowcem i powinna zagadać klienta na śmierć oczywiście pod warunkiem że klient się nie orientuje i każdy kit mu się wciśnie...HAHA

SUPLES · Wysłany: Czw 0:46, 06 Mar 2008 Temat postu:

hmm musze sie umówić na konfrontacje z królową ....herbalife....

Mariusz Adrjan · Wysłany: Czw 9:56, 06 Mar 2008 Temat postu:

O kurrr

szkoda ze mnie tam nie bylo Wesoly

ja bym jej jeszcze lepsze kity na wciskał, i stal bym przy niej cały dzień i odganiał klientów Wesoly

A co, jak ona ludzia, tak ludzie jej Wesoly

a co do tych 6g białka to chyba sraki (za przeproszeniem) bym dostał.
A za taka kase szczerze mówiąc tez bym ludzia kity powciskał Wesoly

Gość · Wysłany: Czw 22:19, 06 Mar 2008 Temat postu:

Najgorsze jest to że ludzie dają sie na to namówić

SUPLES · Wysłany: Pią 1:14, 07 Mar 2008 Temat postu:

może szuka dawcy nerek ..po takiej ilości białka nerki same odpadną

Koxxxy · Wysłany: Pią 15:35, 23 Mar 2018 Temat postu:

Specjalistka haha