Kulturystyka, Fitness, Odżywianie

SUPLES

Witam ... no i do dzieła.. pozdr

bysio181

Napisze cokolwiek, zeby tu tak pusto nie bylo.
Dziennik zaczne prowadzic od przyszlego tygodnia, gdy mi sie uspokoi plan zajec i na dobre ustalą sie godziny otwarcia silowni, ktora wlasnie od poniedzialku dopiero dziala od nowa, tak ze do poniedzialku:)

Gość

To jaka siłownia działa od nowa?

bysio181

Silownia AZS-AGH w Krakowie, tam cwicze. Juz poukladane, ale zeby nie wprowadzac zametu, zaczne od poczatku nastepnego tygodnia.

Gość

Znasz Benka z Ostrowca

lieloch

Jak ty jestes taki bysio to wrzuc swoje zdjecia ja wrzuce swoje zobaczymy kto lepiej wyglada

SUPLES

młodsi na forum maja pierszeństwo , pokazuj foty

bysio181

Gość

On się nazywa Karol Lasota.Teraz nie wiem czy chodzi ale chodził

bysio181

Zaczynam i ja mój dziennik.
Zaczne od ogolnego opisu.
Mam 19 lat, z roznymi dluzszymi i krótszymi przerwami cwicze od 14 roku zycia (z drugiej strony wstyd sie przyznac, ze tak dlugo cwicze a nic nie widac).
Aktualna waga 78kg, wzrost 173cm.
Wymiary:
Obwód klatki 110cm
Obwód w barkach 116cm
Biceps lewy 38,5 prawy 39cm
Przedramie 30cm
Brzuch 90

spasłem się ostatnio, ale i waga wraca do normy, czyli sprzed pol roku temu, gdy skonczylem treningi bo noge zlamalem
Udo Lewe 59, prawe 56
Lydka 38

Rekord w wyciskaniu 130, sprzed prawie 2 lat, aktualnie 110
W martwym ciagu na ostatnim treningu zrobilem jedno powtorzenie 160 kg, czyli wyrownanie rekordu sprzed trzech lat, kiedy robilem martwy ciag, potem mi sie jakos odechcialo i dopiero mialem dwa treningi tego cwiczenia.

Plan treningowy wyglada nastepująco

Poniedziałek: Grzbiet

Podciąganie na drązku
W opadzie podciąganie sztangielki do klatki
Sciąganie linki wyciągu gornego do klatki, szeroki nachwyt
Sciaganie linki wyciagu poziomego do brzucha, podchwyt
Leząc przenoszenie obciaznika za glowa [link widoczny dla zalogowanych]

Wtorek: Nogi

Przysiady ze sztangą na barkach
Uginanie nóg w siadzie na maszynie [link widoczny dla zalogowanych]
Uginanie nóg w lezeniu, tez na maszynie
Nogi ograniczam tylko do tych cwiczen, bo po pierwsze to pierwszy raz gdy oficjalnie cwicze nogi a po drugie mam jeszcze problemy po operacyjne z noga.

Środa: Klatka
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej
Wyciskanie sztangielek na lawce skosnej, glowa w gore
Wyciskanie sztangi na lawce skosnej, glowa w dol
Rozpiętki

Czwartek: Barki i martwy ciąg
Wyciskanie sztangi zza karku, siedząc na lawce bez oparcia
Wznosy sztangielek bokiem
Podciaganie sztangi wzdluz tułowia do brody, szerokim uchwytem
Arnoldki
Martwy ciąg

Piątek: Ramiona
Triceps
Francuskie wyciskanie leżac (opuszcanie sztangi do czola)
Biceps
Uginanie ramion ze sztanga, gryf lamany
Triceps
Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
Biceps
Uginanie ramienia siedząc w oparciu o kolano
Triceps
Francuskie wyciskanie sztangielki jednoracz, siedzac
Biceps (powiedzmy )
Naprzemienne uginanie ramion stojąc, bez rotacji do wewnatrz tzw "mlotkowe"
Przedramiona
Uginanie nadgarstków podchytem w siadzie
Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie

Trening niestety bedzie czasem odbiegal od rozpiski, bo to jakies spotkania, czy powroty do domu, jutro mam jakies szkolenie bhp i pewnie skroce trening;/
Potem sesja to nie wiem jak w ogole bedzie z treningami, w tym tygodniu pod koniec tez bedzie mala korekta bo jesli sie nic nie zmieni to mam zawody w sobote w dwuboju, w malopolskiej lidze akademickiej.
Ilosc powtorzen i serii bede pisal na biezaco w kazdym treningu gdyz aktualnie w kazdym cwiczeniu staram sie robic maks, a jak idzie za dobrze to zwiekszam obciązenie by zrobic tylko pare ruchow.

A i jeszcze suplementacja
Kreatyna TCM z Olimpu
Amino tabs z Phytochema

Nie prowadze zadnej diety, jem gdy jestem glodny i to co mam pod reką Wesoly

przez miesiac sie zywilem ryzem i pulpetami ze sloika z Plus discount Wesoly

to zalapalem przez ten miesiac 4 kg.

Zdjecia dodam na dniach tylko je musze zrobic:)
Nastepny post to juz opis mojego dzisiejszego treningu.

bysio181

No i jeszcze o tym Karolu, poki co nie poznalem takiego chlopaka, albo poznalem i nawet nie wiem;d

Poniedzialek, dzis plecy, raczej sie dobrze czulem no i na treningu sie okazalo ze mam sile.
Pierwsze cwiczenie to podciaganie sie na drazku, biorac pod uwage ze masa caly czas mi rosnie i wyniki z poprzedniego tygodnia to dzis poszlo dobrze
Zrobilem 4 serie w nich ruchow kolejno 10/9/8/5 (gdzie te czasy gdy sie w czterech seriach podciagalem po 10 razy Zdziwiony

)
Potem przyszla pora na podciaganie sztangielki do klatki. Na mojej silowni sa dostepne takie obciazniki jakie sa glownie znane za wschodnia granica, maja one uchwyt polokragly a ciezar jest w dolnej czesci, to wygląda mniej wiecej tak

tylko są bardzie zaokrąglone.
Mozna je podciągać duzo wyzej niz standardowe sztangielki i lepiej czuc prace mięśni. Podciągam je maksymalnie na wysokosc brzucha, gdy ciagnalem do klatki mialem wieksze obciazenia ale spora czesc pracy przejmowal biceps. Dzis obciąznikiem o wadze 25 kg zrobilem 4 serie i powtorzen 10/10/8/9 po 3 serii odpoczalem dluzej i udalo mi się jakos zrobic te 9 powtorzen. Sztangielke opuszczam powoli, by miec nad nia caly czas kontrole.
Nastepnym cwiczeniem bylo sciaganie linki gornego wyciagu do klatki, drazek trzymam bardzo szerokim chwytem, zakres ruchu jakies 40 cm. Nie mam pojecia jakim ciezarem robilem bo nie mam na wyciagu oznaczen wagowych, w kazdym razie piersza seria to 12 powtorzen, potem dolozylem jedna sztabke i zrobilem dwie serie po 8 powtorzen. Wyjatkowo dzis nie czulem pracy grzbietu, jeszcze nie wiem co zle robilem

musze jeszcze raz przeanalizowac
Kolej na wyciag tyle ze teraz poziomy, takze bez oznaczen wagowych.
Pierwsza seria na ciezarze o jedna sztabke mniejszym niz poprzednie cwiczenie zrobilem 10 ruchow, juz zaczalem czuc normalna prace plecow Wesoly

zwiekszylem obciazenie o jedna sztabke i znow 10 powtorzen, kolejna sztabka i dwie serie na tym samym obciazeniu po 8 powtorzen, ostatnie bylo naprawde trudne.

Ostatnie cwiczenie to przenoszenie obciazenia za glowa, mam bardzo slabo widoczne miesnie zebate, dlatego by wyrzezbic je wyrzezbic zrobileml 3 serie talerzem o wadze 15 kilo, w kazdej serii po 15 powtrzorzen, w ostatniej serii 16 powtorzenia napewno bym nie zrobil.

Na silowni dzis poszedl 1 litr wody, czyli standard. Po treningu 3 kapsulki TCM, w domu po jedzeniu (warzywa na patelnie hortexu) 3 tabletki Amino Tabs, czeka mnei jeszce kolacja, co bede jadl to zalezy od mojego widzimisia, moze czekolade a moze kanapki z serem. Przed samym snem wezme jeszcze 3 tabletki. Na dzis tyle.

Gość

W jednym twoim ćwiczeniu które nazywasz uginanie nóg w siadzie na maszynie jest animacja.Ale na animacji jest inne ćwiczenie.A mianowicie prostowanie nóg w siadzie na maszynie.Cyba pomyliłeś wyrazy:)

bysio181

bysio181

Kolejny dzień. Jako, ze w sobote sa zawody to przydalo by sie jeszce raz delikatnie pocwiczyc cwiczenia przydatne do bojow. Zrobilem jedno cwiczenie na klatke no i martwy ciag.
Zaczalem od wyciskanie na lawce poziomej, ogolna rozgrzewka, sklony, pare przysiadow, rozgrzewka glowna to samym gryfem 20 powtorzen, druga seria 15 powtorzen, nastepnie wrzucilem po talerzu 10 kg, i ciezarem 40 kg jeszce 12 powtorzen zrobilem. Serie glowne ciezar 90/100/110 kg po jednym powtorzeniu. 115 juz nie dalem rady, nie wyprostowalem rak do konca.

Odpoczalem z 5 minut i przeszedlem do rozgrzewki pod martwy ciag. Samym gryfem 20 powtorzen, potem 60 kg 10 powtorzen a dalej juz po jednym powtorzeniu podchodzac kolejno do 100/130/150/160 kg. 160 kg to byl moj dotychczasowy rekord, dzis go pobilem Wesoly

w ostatniej serii podszedlem pod 165 i sie udalo;d wiec humor na caly dzien juz zapewniony;d
Po treningu 5 kapsulek TCM, zaraz bede jadl warzywka na patelnie Hortexu, do posilku dorzuce 5 tabletek Amino Tabs. Przed snem napewno jeszce bede cos jadl, prawdopobnie sledzie w pomidorach ale to sie jeszce okaze;d Przed snem dzis tez 5 tabletek Amino.

spoxxx · Gość

ile bierzesz na martwy na raz i na plaskiej raz?